Mimi i Fanaberia :-)
no właśnie ja się na samym początku zakochałam w tej czarnej masce i tylko takiego maluszka szukałam
także teraz dla odmiany tri colorek albo coś łaciatego
a jak mi ktoś na ulicy powie, czy to lhasa, to zawsze robi na mnie wrażenie, bo widać, że co nie co się na psach zna. normalnie to słyszę, że to pekińczyk phi...
także teraz dla odmiany tri colorek albo coś łaciatego
a jak mi ktoś na ulicy powie, czy to lhasa, to zawsze robi na mnie wrażenie, bo widać, że co nie co się na psach zna. normalnie to słyszę, że to pekińczyk phi...
hahaha... ja widzę po ludziach, że oni myślą, ze to york... ale niektórzy pytają, że co to jest, bo taki inny york... ale i tak najbardziej irytuje mnie pekińczyk - "bo taki podobny" zawsze mam ochotę powiedzieć - sam jesteś pekińczyk
a jak drugi będzie łaciaty, to dopiero ludziom narobię ambarasu co to jest
a jak drugi będzie łaciaty, to dopiero ludziom narobię ambarasu co to jest
no właśnie nie wiem, na poczcie u mnie zdjecia są duże, a tutaj takie małe
A imię strasznie mi się podoba, nawet chyba nie będziemy zmieniać
a malutka jest dokładnie taka, jakiej szukałam - ktoś zrobił zdjęcie temu, o czym myślałam ma malutki nosek, pasemka śliczne i ciemniejsze uszka i ogonek
Jest wesoła, odważna, towarzyska - czyli taka druga Mimi
A imię strasznie mi się podoba, nawet chyba nie będziemy zmieniać
a malutka jest dokładnie taka, jakiej szukałam - ktoś zrobił zdjęcie temu, o czym myślałam ma malutki nosek, pasemka śliczne i ciemniejsze uszka i ogonek
Jest wesoła, odważna, towarzyska - czyli taka druga Mimi