Mimi i Fanaberia :-)
Pani karmiąca swoje pociechy frytkami miała całe palce tłuste i obślinione przez swoje psy, tymi palcami sama też jadła frytki....Dla mnie nie jest to rozsądne i odpowiedzialne zachowanie u starszej wydawałoby się świadomej kobiety.Psy posiadają wiele pasożytów, które mogą być groźne dla człowieka, w zasadzie już dzień po odrobaczeniu gdy piesek przebiegnie się po trawniku pełnym psich odchodów z powrotem łapie niektóre robactwa...znam osoby, które miały problemy zdrowotne np. przez przenoszone przez psy lambie. Mimo, że z ze zwierzętami żyję bardzo blisko staram się w tej materii zachowywać mądrze, a jedzenie z jednego talerza z psem poza tym, że nie jest bezpieczne dla właściciela, to nie jest też zdrowe i wychowawcze dla psa. Pies to pies i należy go traktować po psiemu (w dobrym znaczeniu tego słowa), a nie jak maskotkę czy nasze dziecko... niestety niektórzy o tym zapominają, ale jork czy shih tzu to też pies
ja bardzo lubię pola mokotowskie i pubik, często tam bywamy, właśnie ze względu na to, że spacer z psiakiem można połączyć z czasem dla nas a i psiaki bardzo lubią to miejsce, bo zawsze coś smacznego znajdą na podłodze a i ja im coś dam ze stołu baby bardzo ostatnio razem szaleją, po tej cieczce Fana wróciła już do siebie i jest znów taka kochana, wesoła i brykająca jak wcześniej
co do tego karmienia to ja też mam obecnie bardzo luźny stosunek kiedyś jak tylko dotknęłam psa to leciałam myc ręce, a teraz faktycznie nie jemy ze wspólnego talerza, ale zdarza mi się dać polizać loda z wafelka. frytkami nie karmię, bo mogą psiakom zaszkodzić, ale w tej knajpie mają rewelacyjny mokry chlebek, która ja uwielbiam a psiaki to w sumie potrafią ze dwie kromki zjeść a mogłyby więcej gdybym dała
ja sobie wogóle tak ostatnio myślałam, że kiedyś nie wyobrażałam sobie spania z psiakami, a teraz wskakują mi do łóżka jak mają ochotę i na szczęście żadnej choroby jeszcze nie złapałam, chociaż się nie raz całujemy ale z naszymi psiakami jest tak, ze dość często się je kąpie, w miedzy czasie myje mordkę, odrobacza, więc zawsze to mniejsze ryzyko
Aguś, no kucole już powoli rosną, ale nie są jeszcze tak imponujące, jak mogłyby byc, a teraz nie ukrywam, ze trochę myślę o podcięciu dziewczynek, bo u mnie jest pełno rzepów i na każdym spacerze wyczesuję ich mnóstwo i po mam z nimi roboty, poza tym one hasają po polach i lasach i jesienią może byc ciężko utrzymac czystośc przy dłuższych włoskach. ale jeszcze nie wiem, co zrobię, zastanawiam się
co do tego karmienia to ja też mam obecnie bardzo luźny stosunek kiedyś jak tylko dotknęłam psa to leciałam myc ręce, a teraz faktycznie nie jemy ze wspólnego talerza, ale zdarza mi się dać polizać loda z wafelka. frytkami nie karmię, bo mogą psiakom zaszkodzić, ale w tej knajpie mają rewelacyjny mokry chlebek, która ja uwielbiam a psiaki to w sumie potrafią ze dwie kromki zjeść a mogłyby więcej gdybym dała
ja sobie wogóle tak ostatnio myślałam, że kiedyś nie wyobrażałam sobie spania z psiakami, a teraz wskakują mi do łóżka jak mają ochotę i na szczęście żadnej choroby jeszcze nie złapałam, chociaż się nie raz całujemy ale z naszymi psiakami jest tak, ze dość często się je kąpie, w miedzy czasie myje mordkę, odrobacza, więc zawsze to mniejsze ryzyko
Aguś, no kucole już powoli rosną, ale nie są jeszcze tak imponujące, jak mogłyby byc, a teraz nie ukrywam, ze trochę myślę o podcięciu dziewczynek, bo u mnie jest pełno rzepów i na każdym spacerze wyczesuję ich mnóstwo i po mam z nimi roboty, poza tym one hasają po polach i lasach i jesienią może byc ciężko utrzymac czystośc przy dłuższych włoskach. ale jeszcze nie wiem, co zrobię, zastanawiam się
ach, bardzo dziękujemy za przemiłe komentarza
no to jeszcze zdjęcia z dzisiaj rano i może filmik jak mi się uda go wydobyć z telefonu
no i teraz już będziecie wiedziały, dlaczego te moje papryczki taki rozczochrane są na zdjęciach
http://www.youtube.com/watch?v=tMmqCYRsCBc
będzie jeszcze jeden filmik, jak się uda
no to jeszcze zdjęcia z dzisiaj rano i może filmik jak mi się uda go wydobyć z telefonu
no i teraz już będziecie wiedziały, dlaczego te moje papryczki taki rozczochrane są na zdjęciach
http://www.youtube.com/watch?v=tMmqCYRsCBc
będzie jeszcze jeden filmik, jak się uda
http://img196.imageshack.us/img196/6761/papryczki2.jpg ta młodsza z dziewczynek na tym zdjęciu ma świetnie wysunięta nóżkę bosko to wygląda
no to jeszcze jeden filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=U9IYfpBqDCg
dla mnie one są jak rybki - można się patrzec na te gadziny godzinami
http://www.youtube.com/watch?v=U9IYfpBqDCg
dla mnie one są jak rybki - można się patrzec na te gadziny godzinami
Hej
mim przestała się koltunic wiec to chyba była wimiana włosa teraz się jej zrobił trochę inny jakby mniej podszerstka i Fana jest teraz bardziej puchata a wczoraj Fanule tak opitolilam w sensie obcielam jakby wpadła pod kosiarke ze wstyd mam nadzieje ze szybko odrosna. Muszę kupić dobra maszynkę do strzyzenia dzisiaj było zimno wiec chodziła w bluzie zamszowej
mim przestała się koltunic wiec to chyba była wimiana włosa teraz się jej zrobił trochę inny jakby mniej podszerstka i Fana jest teraz bardziej puchata a wczoraj Fanule tak opitolilam w sensie obcielam jakby wpadła pod kosiarke ze wstyd mam nadzieje ze szybko odrosna. Muszę kupić dobra maszynkę do strzyzenia dzisiaj było zimno wiec chodziła w bluzie zamszowej