Piko, Nessie, Luna, Amelka, Querida & Toren
Dżeka tylko jedno bo reszta nic nie widać bo wczoraj w nocy były robione.Jutor mu na dwozre zrobie troche bo juz umiem pzrezucac(nie mam wejscia usb w telefonie ale daje karte pameici do mamy do telefonu i przezucam :d)
W mięsnym sie głaskałyśmy
Ja chce jeszcze raz tam wejść.
Wpuśccie mnie!
Gołabki na rynku
W mięsnym sie głaskałyśmy
Ja chce jeszcze raz tam wejść.
Wpuśccie mnie!
Gołabki na rynku
http://img229.imageshack.us/img229/5848 ... 001an0.jpg
haha nie mogę, świetne zdjęcie
haha nie mogę, świetne zdjęcie
Z góry przepraszam ze nie komentuje waszych psiaków ale jestem ciezko pracującą/uczaca sie czasem tez/ z psami, mamusią tych dwóch psiaków
Najpierw musze sie pochwalić ze mam z nimi coraz lepszy kontakt na spacerach i to uwaga RAZEM czyli NASZE TRIO dogaduje sie juz super na spacerach
Ogólnie jest bardzo fajnie ,razem chodzimy rano na jakieś pół godz intensywnego biegania z kiloma/od 3 do 5 psiaków/ tak ze jak zostawie psy w domu w takiej samej pozycji je zastane jak wróce ze szkoły
Po południu chodzimy osobno każdy na godz i wtedy sa cwiczenia,Luna przygotowanie do egzaminu czyli aport regulaminowy i waruj/do mnie oraz równaj,czasami uda nam sie przy zaprzyjaźnionych psach skupianie a Dżeki przynoszenie piłeczki.Wieczorem znowu idziemy w trójke z obładowana zabawkami pańcią i szalejemy po polach i wtedy inne psy i ludzie nas nei interesują a czesto zbierająs ie i patrzą co my robimy boo wygląda to jak pokaz frisbee freestyla ale ze sznurkami,piłkami i patykami bo frisbee jeszcz enie kupiłam.
Jako ze mamy taki doby kontakt to wziełam dzisiaj obu na "weekendowe szaleństwa"...nie było chyba weekendu jaki z Luna przesiedziałybyśmy u u nas
No wiec zdjątek za duzo nie ma bo mama miała mało miejsca na telefonei a moim słabe wychodziły ale troszke sie znajdzie.
No i miałyśmy z Luną dzisiaj 3 sesje biegania przy rowerze.Przy pierwszej sie bała podejsć przy drugiej szła już jak prowadziłam a przy 3 juz jeździłysmy.Bedziemy sie uczyć komend na zatrzymywanie i skręcanie
Troche długie to moje sprawozdanie ale lubie pisac o tym co bardzo lubie robić!
Dżekus
Najpierw musze sie pochwalić ze mam z nimi coraz lepszy kontakt na spacerach i to uwaga RAZEM czyli NASZE TRIO dogaduje sie juz super na spacerach
Ogólnie jest bardzo fajnie ,razem chodzimy rano na jakieś pół godz intensywnego biegania z kiloma/od 3 do 5 psiaków/ tak ze jak zostawie psy w domu w takiej samej pozycji je zastane jak wróce ze szkoły
Po południu chodzimy osobno każdy na godz i wtedy sa cwiczenia,Luna przygotowanie do egzaminu czyli aport regulaminowy i waruj/do mnie oraz równaj,czasami uda nam sie przy zaprzyjaźnionych psach skupianie a Dżeki przynoszenie piłeczki.Wieczorem znowu idziemy w trójke z obładowana zabawkami pańcią i szalejemy po polach i wtedy inne psy i ludzie nas nei interesują a czesto zbierająs ie i patrzą co my robimy boo wygląda to jak pokaz frisbee freestyla ale ze sznurkami,piłkami i patykami bo frisbee jeszcz enie kupiłam.
Jako ze mamy taki doby kontakt to wziełam dzisiaj obu na "weekendowe szaleństwa"...nie było chyba weekendu jaki z Luna przesiedziałybyśmy u u nas
No wiec zdjątek za duzo nie ma bo mama miała mało miejsca na telefonei a moim słabe wychodziły ale troszke sie znajdzie.
No i miałyśmy z Luną dzisiaj 3 sesje biegania przy rowerze.Przy pierwszej sie bała podejsć przy drugiej szła już jak prowadziłam a przy 3 juz jeździłysmy.Bedziemy sie uczyć komend na zatrzymywanie i skręcanie
Troche długie to moje sprawozdanie ale lubie pisac o tym co bardzo lubie robić!
Dżekus