Strona 15 z 20

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: mateusz89harta
to prawda...niestety, duzo zdrówka życzę i mizianko dla panienek

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: alfik87
Tak - pies to najlepszy i najwierniejszy przyjaciel!
A jakie Lunka ma już długie włoski ! Pokaż ją nam jak stoi bo tak to nie widać wszystkiego a jeśli chodzi o mordkę to niestety ciężko usunąć już powstałe przebarwienia znacznie łatwiej zapobiec powstawaniu nowych

Również życzę dużo zdrówka!!!!

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: natka1641
no przed szpitalem za radę kochanej naszej Papryczki zatrzełam używac m.kukurydzianej na suszenie-myłam jej kilka razy dziennie pysk,używałam tez żelu na przebarwienia i po każdym myciu nakładałam mąkę,żeby wysuszyć jej wąsy....a teraz to widać-jak lekko mokra jest to ma własnie taka mordkę jak na zdjęciach wyżej-całkiem ciemnom,ale jak wrócimy do tego co było przed szpitalem,to moze chociaż troszku poprawi się....a co do Luny włosa-dla mnie to on jest krótki,ale postaram się dziś lub jutro na stojaka uchwycić ja i dam;ale w sumie jak jascielam to teraz proównujac to ma długi włos

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: momijimanju

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: alfik87
Nam skrobia kukurydziana też się świetnie sprawdza i do tego wiązanie wąsów i bródki bo mój Tobi nie piej z poidła...
No właśnie, przecież ona była ścięta na króciutko a teraz to taki miś puchatek

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Ja też Nel w piątek ,,oliwiłam i wczoraj kąpałam. Super jest oliwka

Bardzo ciężko jest doprowadzić do ,,ładu takiego psa. Ale po woli znów będzie jak dawniej. A mordka naprawdę nie za ładna Chociaż czasem Nelly ma gorszą. Za parę dni będzie super :)Tak samo było w wakacje jak pojechałam na kilk dni i psiak został z babcią - pożal się Boże ! Oczu nie widać a gumka ledwo wisi. A kołtuny, a brud ! A jak myta to tylko w mydle. Jak przyjechałam to m myślałam że się zapłacze.


Pozdrawiam i życże ,,dojścia do normy z pyszczkiem!!

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: graczyk77
słodziaki

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: natka1641
dziś dzień mięska surowego-dostału po duzym udku-tzn.górną część:udziec

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: alfik87
Hehehe a jak się schowała i walczy ze zdobyczą hehe

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jolanta
Moja Toffi nie może jeść surowego mięsiwka... zaraz mamy atrakcje biegunkowe ;/

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: alfik87
A mój nie lubi;)

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jolanta
mam takie pytanko - czy Lunka była strzyżona maszynką?
Włos ma taki jakby ktoś ja już kiedyś tak potraktował?

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: natka1641
dokładnie-ostatnim razem,po wakacjach nad morzem maszynka i na łyso...teraz mam lepsze kosmetyki,odżywiam,smaruję i widze poprawę,ale nie mogę powiedzieć jeszcze ,że jest dobrze-wystarczył tydzień jak byłam w szpitalu i mąż ja zaniedbał-już musiałam męczyć się z kołtunami i suchym włosem....ale jakos dajemy radę-co prawda na tylnich nogach widzę,że ma tendencję do filcu

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
właśnie tylne nogi są probblemem u mnie. Ale Nelly uwielbia surowe mięcho ale teraz jest przestawiana na susz i nic nie dostaje

: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jolanta
Shih-tzu nie wolno golić maszynką! Jedynie nożyczkami.
Po maszynce włos robi się "watowaty" i ma tendencje do kręcenia się. Więc jak już raz się użyje maszynki często trzeba to robić ciągle...Stąd zapewne Wasze problemy z sierścią