SHIH TZU

kupiłam czarną bo ciągle słyszę że ładna sunia, ale może macie rację?

zmiana gumeczki i moje rozpaczliwe próby nauki postawy...

coś z dzisiaj..

jak wam się podoba nowa fryzura?

Basia myślałam o Kaliszu ale to jest za miesiąc a ten mój matołek nie robi postawy a idąc na smyczy trzyma ją w zębach i myślę że do tego moja totalna zieloność co do sztuki wystawiania i mamy wielki cyrk a nie pokaz boję się wyśmiania......

nikt nie prosi o fotki Dżekiego ale zgodnie z regulaminem daję aktualne.

A oto Dżeki w body małej Kasi( ubrany przez Olkę) i zaklejony porwaną Kaśce chrupką kukurydzianą...

też przeglądałam stare fotki i zauważyłam że ich oczy inaczej odbijają światło - nie wiem czy będzie widać

Leniwe popołudnie przed burzą..

Dzięki Natula - wiesz jestem po poważnych rozmowach z mężem na temat kupna mastifa nie wiem czy dobrze robie dokładając sobie obowiązków ale ponieważ mężowi szykuje się dłuższa delegacja a ja boję się zostawać sama to może jednak się zdecydować (jak miałam Maksia to czułam się bezpiecznie)

jęzorek..

jadę w czerwcu na wystawę do Kalisza to jak bębę miała czas zacznę robić wywiad - choć najwięcej hodowli mam praktycanie w wielkopolsce (jak czytałam to narazie w Plsce jest 250-300 osobników mastifa tybetańskiego więc poulacja chyba niezbyt wielka)
wczorajsze fotki

Dzisiaj jakoś nieźle idzie mi dodawanie fotek więc jeszcze dwie

Dzięki Marta i Daguś za miłe słowa ; dodam jeszcze dwie i musze zacząć robić nowe bo wszystko zobaczyłyście