Strona 5 z 8
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
tu bys sie zdziwiła jak suka i pies chca to sie da o to sie nie martw
u nas coprawda Dzeki/shih/ na Lune/ctr/ nie reagował w ogóle przy pierwszej ani przy drugiej cieczce ale ze względu na bezpieczeństwo wykastrowaliśmy go.
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Fudo
Płodne dni sa tak zroznicowane ze trudno sztywno trzymać sie tej daty 9-11 dznień + _ 2 .. Są suczki ktore dopiero pod koniec cieczki mają okres płodny . Nalezy w takim wypadku izolowaćpieska od suczki jesli tylko okazuje zainteresowanie . Po kolejnej cieczce mozna sie zorentować kiedy wypada ten okres . Tylko nalezy uwazać zeby próba czy pies sie jeszcze zainteresuje sunia nie skonczyło sie ciaża. To jest chwilka czasami jesli pies jest "sprytny" nie kazdego trzeba nakłaniać , sam wie co ma robic ;P.. Moze warto bylo by pomyślec o kastracji pieska jesli nie jest reproduktorem .. bedziesz miała spokuj i tylko sama radość z posiadania psa i suni bez stersów . A ten VIVISOL - środek do pryskania by zniwelować zapach cieczkowy jest dobry i praktycznie w kazdym znanym mi przypadku zdał egzamin. Trzeba tylko czesto pryskać , on po prostu dla psa tak śmierdzi ze odechciewa mu sie zalotów , ale uważać trzeba !!!!!Dobrze jest nosic ze soba ten sprey kiedy wychodzi sie na spacer i psy sie uganiaja za suczka . Wtedy bez skrupólów prysnac prosto w nos psu , na pewno mu sie odechce amorów .;P
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: adm-tg
Lun dostala chyba wczoraj cieczke.Liczyłam dopeiro za dwa miesiace bo mineło teraz tylko 5 ale w sumie fajnie bo na wystawe nie bedzie miała.
Na mieście sie zorientowałam wziełam ja dzisiaj na spacerek socjalizacyjny/bo mi dziecko tu u nas na zad** zdziczało troche /odrazu kupiłam jaksi płyn na cieczke heh i okazało sie ze to ten VIVISOL i przeszłyśmy całe miasto bez natretnych psów wiec chyba działa
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Fudo
Maleńka , dlaa niektorych nie uczciwych hodowcow to nie nieszczescie a szczescie bo moga w tym samym czasie pokryc i dalej kombinowac co niestety sie zdarza . ale prawda jest ze jak sie ma 2 suczki to ich okresy cieczek są bardzo do siebie zblizone ...
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: graczyk77
jak Suzi dostała to znaczy że niedługo moja Roksi ...
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: darek
Kaś tylko patrzeć aż Ty dostaniesz
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
Kaś tylko patrzeć aż Ty dostaniesz
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: akro
Kaś już miał ostanio
ja tez czekam na Lolsonową cieczkę-pewnie trafi na wystawe :zalamany:
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
A ja czekam na Asiową i potem kilka miesięcy bez cieczek
Ostanio Asia z Greti miały razem, a teraz Greti miała na Wielkanoc, a Asiek jeszcze nie
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Jack204
ja teraz się szykuję na sterylkę Mimi - jak się ta cieczka skończy, pewnie odczekam 2 miesiące dla pewności i ciach. Nie wiem, jak u Was, ale u mnie sumując opłaty za badania przed sterylką i po, to spore pieniądze wychodzą. więc może lepiej, żeby na raz nie dostały
Mimi się zrobiła marudna i baaaaaardzo spokojna, jak nie ona, tylko na spacerze w lesie ostatnio latała. Na szczęście nie ściąga sobie tych majtochów
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: akro
no i wykrakałam w złą godzinę...
Lolek sie zacieczkował i wystawa nam odpada... :kwasny:
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Mam pewien problem. A dokładnie to chodzi o cieczke u suki i ,bliskość, psa. Mam zamiar kupić do mojej Nelly pieska, lecz nie wiem jak to będzie w czasie cieczki. Są różne sposoby jak majtki, spraye i klatki ale u mnie by to nie wypaliło :kwasny: Po pierwsze:
majtki - ściągnięcie
spray - na 100% nie jest pewny
klatka - piski i szczekanie.
Nie wiem co mam zrobić
Oczywiście będą to psy wystawowe więc sterylizacja i kastracja - nie.
Wiem że suczka może być wystawiana po sterylizacji ale mam zamiar ją rozmnażać.
Bardzo proszę o pomoc. Państwo którzy mają psa i sukę na pewno mają rozwiązanie. Pozdrawiam !!!
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: graczyk77
Moja sunia na szczęście odrzuca Rupcia inaczej miała bym nie lada problem niestety majtki nie pomagają w 100% ale u mnie jakoś dobrze znoszą
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: iwona_k1
Dziękuję za odpowiedź
: pn lis 14, 2016 6:59 pm
autor: Olka
Ja bym Ci odradzała kupno samca ponieważ:
1. Tak jak mówisz problem z cieczkami
2. W Polsce jest dość duży wybór reproduktorów
3. Kupiony przez Ciebie samiec mógłby nie pasować do suczki, co w efekcie mogłoby dać niezbyt ładne szczeniaki, a nawet wadliwe.
Maja nie obraź się, ale żeby prowadzić hodowle, jeszcze Ci brakuje wiedzy Choć jak na swój wiek to i tak już sporo wiesz :hyhy:
Jak chcesz kupić drugiego pieska to według mnie lepiej suczke