SHIH TZU

hahah ale świetny wierszyk Reniu!!!!!!!!!!!!!! :supz: =D> ale ja wiem, że Ty masz talent bo juz sobie poczytałam Twoje wierszyki i jestem pod ogromnym wrażeniem strasznie fajne dziękuję

Danusiu, ja już na spacerze kombinowałam co z tym błotnym kamuflarzem robić było trochę dłubaniny i jeszcze teraz jak pomyślę o tym drobinkach wplątanych we włosy to dostaję nerwowych tików najgorzej, że Mimi na drugi dzień chciała powtórzyc to morusanko jak jeszcze pachniała cała szamponami bo ona jak się zmacha (o co nei trudno) i zobaczy wodę to buch od razu sobie pływa... a u mnie nawet pod domem jest kilka kanałków więc wody ma pod dostatkiem... Yellow_Light_Colorz_PDT_45 :smt077

:padam: do usług czami:

No tak na wodne kapiele nie ma rady , chyba jedynie smycz ale na te błotne jak najbardziej cienki kombinezonik z ortalionu zawsze ochroni włos choc tyle ze błota na nim nie bedzie , bo sciągasz ubranko razem z błotkiem buziaki dla Was :smt058

Reniu, ja dojrzewam do tych ubranek właśnie teraz po wypłacie kupię te siateczki, bo na taką pogodę jak teraz to ani mi ortaliony nie pasują ani sweterki i już postanowiłam, że to będzie next zakup

a dzisiaj rano o bardzo niechrześcijańskiej porze obudził mnie pan z dostawą kosmetyków vulpes ze sklepu Royal Dog oprócz kosmetyków ma kosteczkę http://www.royaldog.pl/popup_image.php?pID=243. a ja straszna gadżeciara jestem i polowałam na takie cós, tylko żeby nie kosztowało 35zł jak u konkurencji ale niestety nie miałam $$$ przy sobie i muszę czekać do 16... a ja tak nie lubię czekac

Tez uwielbiam "pierdółki" a kosteczka całkiem fajna :] tylko cena tez niczego sobie :kwasny:

Reniu, właśnie ta kosteczka kosztowała ok. 5zł. a u konkurencji sa takie, które kosztują 35zł - co już jest w moim odczuciu przesadą. wolałabym takie pieniądze na potrzebujące psiaki przekazać...

Reniu, właśnie ta kosteczka kosztowała ok. 5zł. a u konkurencji sa takie, które kosztują 35zł - co już jest w moim odczuciu przesadą. wolałabym takie pieniądze na potrzebujące psiaki przekazać...

wczoraj wypróbowałam Vulpes rozcieńczyłam tak, jak było w opisie - nic nie kombinowałam włoski są super, nie powiem i mam wrażenie, że mimo że po Espree są trochę wysuszone, to fajne efekty daje ten szampon. Byłam bardzo ciekawa efekty po kosmetykach bez lanoliny i będę je teraz obserwowac jedyna wada - że mało się pieni ale można się przyzwyczaic. Chociaż powiem szczerze, że efekty na moich siurach podobne do all systems. Więc chyba jeszcze spróbuję LL i Pure Paws i Ehaso - bo też je zachwalacie i będę wiedziała, co jest odpowiednie ale na razie kilka razy jeszcze Vulpesem będziemy testowac


JUTRO MIMI MA STERYLKĘ.... strasznie się boję, o 10 rano idziemy na zabieg, chyba osiwieję

Tzrymamy kciuki ... nie matrw sie na zapas i wierz że wszystko będzie dobrze to pomaga ...

MUSI być dobrze!!!!!!!!!!! inaczej bym sobie nie wybaczyła!!!!!!!!!!!!!!!!! zresztą badania ma super, chirurg najlepszy, polecony, sprawdzony... musi być dobrze![/u]

Trzymamy kciuki za pomyslność zabiegu:)

w ogóle nie ma o czym dyskutować będzie dobrze i koniec!!!

Pisze tak na szybko. Mimi miała zatrzymanie akcji serca po reanimacji ja zaweocili z tm... Teraz wracamy do domu jutro wizyta, oby się już nic nie działo złego...

:goodman: :goodman: :goodman: :goodman: :goodman: :goodman: :goodman: :smt058 :smt060 serdeczne mysli przesyłamy Mimi :smt058 niech szybciótki powraca do zdrowia :smt049

:-s ojej! Pozytywna energia dla Mimi od nas.Pisz Papryczka jak dasz rade co tam dalej u Was. :-k

Boze trzymamy kciuki za Mimi..

musi być dobrze musi !