SHIH TZU

Maurycy bardzo dziękuję za zdjęcia. Tak się nad nim znęcałam, a potem przez deszcz wszystko diabli wzięli

śliczny mokrusek, współczuję tej pogody. Tyle się wszyscy napracowali i klops

a ja muszę powiedzieć,że Rysiek rozkoszny chłopak jest :hyhy: taki wesoły i pocieszny :hyhy:

Karola dziękujemy, no humoru i wesołości to mu nie brakuje

widziałam jak mu dupka latała jak go głaskałam

kurcze pogoda psuje efekt ale piękny

śliczny chłopak,kolorki piękne

Siamensis, i tak nic to nam nie dało bo Joker wygrał

no dobra więcej z Wami nie pojedziemy

No co Ty, trzeba się godzić z tym, że konkurenci są lepsi Trochę martwi mnie fakt, że nie wiem dlaczego dostaliśmy II miejsce i w związku z tym nie wiem czy to jest coś nad czym mogę pracować, czy po prostu Rysiek nigdy nie będzie najładniejszym psem...

Czy wypada zapytać sędziego na wystawie dlaczego?

Marta, to nie jest koniecznie tak,że jest nad czym pracować... jesli na ring wchodzą piękne psy to któremuś sędzia musi dać pierwsze a innemu drugie. Rysio jest jeszcze mały, wystawy macie przed sobą. cwicz z nim postawę i chodzenie na ringówce. Poczekaj do klas wyższch, potem zobaczysz po ocenach i pewnie w opisach sędzia bedzie zaznaczal czy cos jest nie tak.

Marta w szczeniakach to jest dopiero zabawa w wystawianie my np. w Czestochowie rok temu bylismy 3 i u nas przeważają I i II miejsca Zicko się zrobił męski i fajnie chodzi na ringówce a jego pierwsza wystawa.. sędzia napisał ,że jest suczy. ale widać nas to nie załamało,.., Zicko wyrósł na fajnego psiaka odpowiada mi charakterem itp. ale fakt nie każdy może być zawsze pierwszy )

Ćwiczę i na każdej wystawie się czegoś nowego uczę, np. z Częstochowy wyjechałam z wiedzą, że chodzenie na trawie też trzeba ćwiczyć, żeby mi Rysiek przez kępki nie przeskakiwał, a chodził

Marta, każdy z nas zaczynał
ja np. żałuje,że nie zaczęłam z Lolą jeździć od małego, zaczęłyśmy dopiero ok 15 miesiąca, ale na szczęście dobrze nam szło.
Cierpliwości zatem

Tego mi zdecydowanie brakuje