SHIH TZU

To dobrze ? Czy coś może się od tego stać ?
Duduś wstaje " Robi koci grzbiet " i się głową
wyciera o dywan, to coś znaczy ??

Hmmm, a czy nosi kucyki?
Może ma za mocno związaną gumkę/spinkę i go boli bądź czuje dyskomfort?

Moja Toffi robiła dokładnie to samo, ale nie ze względu że miała źle związany kucyk - ona po prostu nie cierpi nosić niczego na głowie...
Skończyło się to ścięciem kitki

Ps. ale nie dam za wygraną, zapuszczamy znów

Mój Tobi robi tak po jedzeniu, gryzieniu kostki itd. a czasami to w ogóle bez powodu i później przerzuca się na plecy i się czochra cały, to chyba normalka, my też czasami lubimy się poprzeciągać i powyginać hehe

Zgadzam się - u nas jest tak samo Po posilku obowiązkowo musi sie powycierać w dywanik a skoro już zaczęła wygibasy to czemóż by nie pomasować sobie plecków

czyszczenie wąsów

I słusznie Duduś też nie lubił, a teraz wręcz uwielbia ! Tylko zawołam :
- Chodź poprawić kucyczek
i już

moje takie akcje mają po kapieli-obowiązkowo,dodatkowo Luna jak domaga sie pieszczot to wskoczy na kolana i tak własnie wyciera się,a Lili-york-jak warjuje na całego z piłką na sofie to tez tak robi.

niom u mnie też ;DD