SHIH TZU

Salka też troche śnieg lizała, a potem biegała zwyczajnie, kulek śniegowych jeszcze nie miała
Nie pamiętam czy już było to mówione, ale kulki ze śniegu najlepiej to roztopić pod wodą zimną ewentualnie letnią

Luna totalne szleństwo a snieg dobry i trzeba było jeśc garściami!

heh super
a Golf najpierw nie chciał wejść na trawnik, nie wiedział co ma robić zobaczymy,co zrobi jak będzie więcej śniegu

U mnie śniegu było wczoraj dużo!,(dziś już sie topi) Figo z Luną byli zachwyceni!!! Oczywiście na poczatku nie mogły sie tym śniegiem najeść!!!!,ale póżniej to tolalna głupawka...tarzanie,nurkowanie kopanie itp! Luna pomimo tego że była w kubraku dość szybko zmarzła, a Figo wogóle nie chciał iść do domu!!!,jak wrócił to i on i dzieci były poprostu oblepione śniegiem!!!(ale puść tu dzieci i psy z tatą to pozwoli im na wszystko) Sziko natomiast wyszedł tylko i jak poczuł śnieg pod nogami to zaczął je podnosić jak kot i zaraz uciekł pod drzwi!!!!

Nie można roztapiać kulek ciepłą wodą, bo to duża różnica temperatur i piesek może dostać szkoku termicznego, ja roztapiam letnią, albo nawet zimną